poniedziałek, 26 sierpnia 2024

Na koniec wakacji pstryczek z Voigtlandera 35mm f/1.4 Noktona Classic

 


Czasem mnie irytuje, częściej zachwyca. Ostrość byw umowna, często to ja nie trafiam z ostrzeniem... jednak jak tu ostrzyć gdy najważniejsze są nieostrości ;) 

KOCHAM!!!!

czwartek, 25 lipca 2024

Londyn... Fajne miejsce!

 Kolejny dzień gdy przeglądając Instagrama popadam w totalne zniechęcenie do publikowania tam czegokolwiek...

W ramach testu próba wpisu z telefonu.




środa, 27 grudnia 2023

Julcia



Spacerek po nieco smutnym mieście... Muzeum Narodowe (jak zawsze super!) i wizyta w ulubionej kawiarence ;)

poniedziałek, 15 maja 2017

Helios 85 - czas zacząć cieszyć się wiosną ;)


Totalny brak czasu, buntownicze nastawienie modelki ;) 
i głowa zawalona jakąś paskudną reformą….

Ale gdy pojawiają się pierwsze promyki i czuć wreszcie ciepełko….  
zaczyna mi się chcieć ;) 

niedziela, 26 lutego 2017

Piasek Sahary i zielona herbata z miętą.....




Zdjęcia pojawią się, gdy uda mi się je wszystkie przejrzeć i posegregować ;) Tak to jest, gdy bawimy się w japońskiego turystę ;) Widoki piękne, ciepełko, śnieg w górach Atlas i burza w Marrakeszu – super!!

Jedynie żal Olympusa, który przestał żyć w okolicach południa na placu Dżemaa el-Fna. 

link do fotek (tak na szybko)

sobota, 21 maja 2016

Komunia Julki - kilka pstryków



Błyskawiczny powrót z Turynu. Kilka chaotycznych pstryków i totalny brak czasu na przejrzenie zdjęć. Mam nadzieję że jest to do nadrobienia ;)
Julka + Julka + Maja ;)

piątek, 20 maja 2016

Migawka z Turynu

Miasto sympatycznych ludzi, wypełnione barokiem, a nawet secesją. Podobno przemysłowe, lecz pełne studentów. Miasto pysznej czekolady i wyśmienitych lodów. 
Zdjęć mało!
Chwilowy brak czasu, ale na pewno będzie ich więcej ;)

poniedziałek, 2 maja 2016

Białystok, fajna Babka, kilka słoików i jedna puszka.........



Działo się to 2 maja, winny jest PolskiBus.com, dzięki któremu wyprawa do Białegostoku w ogóle zaświtała nam w głowach. Za cenę 4 zł. w miłym towarzystwie dojechaliśmy do miasta, które przywitało nas ciepło i słonecznie. Napisałem coś o puszce i słoikach, dla niewtajemniczonych wyjaśnienie puszka to inaczej aparat (body), a słoiki to obiektywy. Były to Olympus OM-D E-M5 obiektywy: 7,5mm, 20mm, 45mm. Spacer po mieście i wizyta w pałacowych ogrodach była wstępem do pewnego nieprzewidzianego spotkania. Na ulicy Lipowej 2 stanęła nam na drodze…. Babka. Restauracja ,,Babka,, to miejsce, do którego chce się wrócić. Wystrój, atmosfera i …… SMAK!!!!
Kuchnia kresowa w pigułce, wszystko smakowite i kuszące. Babki, kiszki i kartacze a do tego genialna rybna soljanka.

Do takich miejsc zawsze się wraca!!! ;)

niedziela, 24 kwietnia 2016

Rzeszów za 5 zł


 Szybka decyzja i ekspresowy wypad do Rzeszowa stał się faktem. Polski Bus miał promocyjne bilety po 5 zł. Tego dnia było to najcieplejsze miasto w Polsce ;) Grzech nie skorzystać ;) Spacerek trwał 4,5 godziny, podróż troszkę dłużej, ale było warto. Miasto bardzo zadbane, szczególnie zachwyciły mnie .... kwieciste kosze na śmieci ;) Przeszkadza, jak wszędzie w Polsce, gigantyczny zalew reklam i szyldów w rozmiarach wszelakich. Ludzie mili i sympatyczni. Biuro informacji turystycznej znaleźliśmy na rynku. Przemiła pani obdarowała nas mapką i wskazała co powinniśmy zobaczyć. Podziemna trasa turystyczna spodobała się szczególnie dziewczynkom.
To był miło spędzony dzień.

poniedziałek, 28 marca 2016

Olympus OM-D E-M5 + Panasonic 20mm f/1,7


Wizyta w  Green Caffè Nero, jak zwykle wspaniały aromat kawy i herbaty, a do tego ulubiony przez Julkę tort bezowy z wiśniami. A ja miałem pretekst do kilku zdjęć ;)
Tym razem maleństwo bez lustra i dwa wspaniałe obiektywy(był tam jeszcze olek 45mm f/1,8).
Piękny zestaw który choć nie zabija plastycznością zdjęć, to jednak mieści się w niewielkiej saszetce;). 
Przy okazji pozdrowienia dla Pana Grzegorza ;)